Kreml nazwał sytuację w Korei Południowej alarmującą
Kreml nazwał niepokojącą sytuację w Korei Południowej, gdzie w związku z wprowadzeniem stanu wojennego doszło do konfliktu politycznego pomiędzy opozycją a prezydentem.
„Sytuacja jest alarmująca. Uważnie obserwujemy” – powiedział sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, cytowany przez Interfax.
3 grudnia prezydent Korei Południowej Yoon Seok-yeol ogłosił w republice stan wojenny w celu „wykorzenienia sił propółnocnokoreańskich i ochrony wolnego porządku konstytucyjnego”.
Niemal natychmiast po tym parlament republiki przyjął uchwałę wzywającą do zniesienia stanu wojennego.
Lider opozycji Lee Jae-myung wezwał personel wojskowy i policję do nieposłuszeństwa wobec rozkazów prezydenta Yoon Seok-yeola.