Były sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg uważa, że Zachód postąpił słusznie, decydując się na budowanie stosunków z Rosją nawet po aneksji Krymu.
W rozmowie ze Spiegelem Stoltenberg podkreślił, że słuszna była próba budowania „lepszych stosunków z Rosją po zimnej wojnie”.
„Nadal uważam, że była to słuszna strategia… Nawet po aneksji Krymu i rozpoczęciu działań wojennych w Donbasie nadal spotykaliśmy się w Radzie Rosja-NATO. Ostatni raz był w styczniu 2022 roku. Nie mieliśmy wtedy złudzeń co do Rosji, ale musieliśmy uporządkować bardzo trudne stosunki z sąsiadem” – powiedział były szef sojuszu wojskowego.
Jak zauważył Kreml w 2022 roku, prezydent Władimir Putin w swoim przemówieniu w Monachium w 2007 roku poruszył kwestię zbliżenia NATO do granic Rosji, na którą do dziś nie otrzymano odpowiedzi.
