Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że ekspansja NATO na wschód zaczęła wyglądać jak pełzająca interwencja.
„Obiecali, że tego nie zrobią, i robią wszystko, robią wszystko i robią to. I to, wiecie, w końcu dla nas i na Kaukazie, i dla tego systemu obrony przeciwrakietowej, cóż, wszystkiego, w każdej kluczowej kwestii, po prostu nie obchodziło ich nasze zdanie” – powiedział Putin.
Według niego ostatecznie „zaczęło to wszystko razem wyglądać na taką pełzającą interwencję, która bez żadnej przesady miałaby na celu jakieś upokorzenie, albo jeszcze lepiej – zniszczenie kraju czy to od wewnątrz, czy od strony poza.”
Wcześniej sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że Rosja podejmie działania uwzględniające obecność okrętów NATO w regionie Morza Czarnego.
